Jak poradzić sobie z zerwaniem?

Jak poradzić sobie z zerwaniem?

Zerwanie to jedno z tych doświadczeń, które na długo zapadają w pamięć. I choć każdy przeżywa to na swój sposób, warto wiedzieć, jak się do tego przygotować i co zrobić, by nie zatonąć w oceanie smutku (ani w nałogu oglądania smutnych filmików na YouTube). Oto kilka wskazówek, które mogą pomóc ci wrócić do formy po takim “emocjonalnym trzęsieniu ziemi”.

Pozwól sobie na żal

Zerwanie to nie tylko koniec związku, to także koniec marzeń, planów i często kawałka siebie. Dlatego warto pozwolić sobie na chwilę smutku. I nie, nie mówimy tu o długich tygodniach płaczu w piżamie, ale o zdrowym przetworzeniu emocji. Płacz, jeśli tego potrzebujesz. Wzdychaj, jęcz, leż na kanapie – ale zrób to świadomie! I nie zapomnij o herbacie z cytryną, to pomoże ukoić nerwy (a może też odświeżyć zmysły).

Pamiętaj, że nawet jeśli zerwanie wydaje się być największą katastrofą świata, to nie jest koniec. Jako ludzka istota masz tę niesamowitą zdolność odbudowywania się. Tak, może nie teraz, ale za kilka dni poczujesz się lepiej. Czas to najlepszy lekarz, który potrafi wyleczyć najgłębsze rany serca.

Jeśli czujesz, że nie możesz się wyrwać z tego „emocjonalnego bagna”, otwórz okno, wpuść świeże powietrze i przypomnij sobie, że życie to nie tylko ten jeden związek. Świat jest pełen nowych możliwości, które czekają tuż za rogiem.

PRZECZYTAJ TAKŻE:  Sen o lataniu jak ptak

Nie wpadnij w spiralę samoukosztowania

Jasne, że możesz mieć ochotę na całonocne oglądanie Instagramu byłego partnera, przewijanie starych zdjęć i tekstów, które kiedyś były pełne miłości. Ale zatrzymaj się! To droga donikąd. Pamiętaj, że powtarzanie tej samej czynności z nadzieją na inny rezultat to prosta droga do frustracji. Zamiast analizować każde słowo w wiadomości, zacznij się zastanawiać nad tym, co możesz zrobić, by nie spędzać każdej chwili na rozmyślaniu o przeszłości.

Zamiast ciągle wracać do starych zdjęć, otwórz nową kartę w życiu. Zrób coś, czego zawsze chciałeś spróbować. Może nauka nowego języka? A może zapisanie się na kurs tańca? Tak, tańce! Niezależnie od tego, czy będziesz wyglądać jak Fred Astaire, czy jak gąsienica na parkiecie, chodzi o to, żeby się ruszyć. Bo nawet małe zmiany mogą wprowadzić do twojego życia dużo pozytywnej energii.

A jeżeli naprawdę nie możesz się powstrzymać, by nie sprawdzać profilu byłego partnera w sieci, pamiętaj – spójrz na jego nowy status. Jeśli mówi: „Czas na nowe wyzwania!” – to nie zapominaj, że ty również jesteś gotowy na nowy rozdział. Nawet jeśli to oznacza szukanie nowych miejsc na weekendowe randki… wśród książek na półkach w bibliotece.

PRZECZYTAJ TAKŻE:  Czemu nie mogę spać?

Wykorzystaj to jako szansę na rozwój

Może teraz to brzmi trochę jak hasło motywacyjne, ale… zerwanie to doskonały moment na spojrzenie na siebie z nowej perspektywy. Czas, by zrobić krok wstecz i zastanowić się, co w twoim życiu naprawdę się liczy, a co było tylko “zwykłą” rutyną. Zamiast użalać się nad sobą, zastanów się nad tym, czego nauczyłeś się z tego związku. Czy były jakieś rzeczy, które mogłeś poprawić? A może odkryłeś coś o sobie, co do tej pory było nieznane?

Co możesz zrobić Dlaczego warto
Rozpocznij nowy hobby To świetny sposób na odwrócenie uwagi i nauczenie się czegoś nowego.
Spotkaj się z przyjaciółmi Znajomi potrafią przypomnieć ci, jak fajnie jest być samemu.
Znajdź nową pasję Każdy dzień bez rutyny to krok w stronę nowej wersji siebie.

Pamiętaj, że zmiany w życiu nie zawsze muszą być dramatyczne. Czasami wystarczy jedna, mała decyzja, by zacząć nowy etap. A ten nowy etap to wcale nie musi być samodzielny, chociaż dla wielu osób w tym czasie to świetna okazja do rozwoju osobistego.

PRZECZYTAJ TAKŻE:  Jak flirtować ze starszym mężczyzną

Wróć do pozytywnego myślenia

Teraz może wydawać ci się to niemożliwe, ale wrócenie do pozytywnego myślenia po zerwaniu to klucz do odzyskania równowagi. Musisz sobie przypomnieć, że nie każda relacja była perfekcyjna i nie każda zasługuje na twoje emocje. Zamiast wciąż rozmyślać o tym, co się stało źle, skoncentruj się na tym, co cię uszczęśliwia. W końcu życie to nie tylko ból – to także radość i śmiech!

Chociaż na początku może to brzmieć jak najtrudniejsze zadanie na świecie, spróbuj zrobić krok w stronę pozytywnych myśli. Wstawaj rano z myślą: „Dziś zrobię coś dla siebie” i „Dziś zaczynam nowy dzień”. Przypomnij sobie te rzeczy, które cię cieszyły, zanim zacząłeś się „zatrzymywać” w przeszłości. Zastanów się nad swoimi pasjami, które zaniedbałeś. Znajdź coś, co sprawi ci radość – nie musi to być nic wielkiego, wystarczy mała rzecz.

I na koniec, jeśli czasami czujesz, że jesteś w tym sam, pamiętaj: jesteś tylko człowiekiem. Każdy przechodzi przez podobne sytuacje, każdy walczy o powrót do równowagi. A najbardziej fascynujący w tym wszystkim jest fakt, że na końcu tej drogi czeka cię nowa, lepsza wersja siebie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *