Kiedy za oknem słońce chowa się za chmurami, a skóra marzy o odrobinie opalenizny, solarium staje się opcją nie tylko wiosną i latem. Ale co, gdy akurat dopadł nas okres? Czy w tych dniach powinniśmy rezygnować z kąpieli słonecznych w sztucznym wydaniu? Odpowiedzi na to pytanie nie znajdziesz w żadnym poradniku zdrowia, ale postaramy się rozwiać Twoje wątpliwości!
Co mówi zdrowie i jak to się ma do solarium?
Okres to czas, w którym nasze ciało przechodzi przez szereg zmian hormonalnych, a także fizjologicznych. Co za tym idzie, nasza skóra może reagować nieco inaczej na różne bodźce, w tym na promieniowanie UWarto zatem zastanowić się, czy solarium w tych dniach to dobry pomysł.
W pierwszym rzędzie należy zwrócić uwagę na to, że podczas menstruacji nasza skóra może być bardziej wrażliwa, co zwiększa ryzyko podrażnień. Promieniowanie UV w solarium może podrażnić delikatną skórę, co skutkuje zaczerwienieniami czy nawet alergicznymi reakcjami. Skóra może również szybciej się odwodnić, a to również nie jest sprzymierzeńcem udanej opalenizny.
Jeśli Twoja skóra jest skłonna do stanów zapalnych czy wyprysków, okres może pogłębić te problemy. Dlatego też warto zastanowić się, czy solarium w tym czasie to dobry wybór. Jeśli jesteś wrażliwa na zmiany temperatury czy podrażnienia, może lepiej poczekać kilka dni, aż okres minie.
Co może się wydarzyć, jeśli pójdziesz na solarium podczas okresu?
Nie wszystko jest czarne lub białe, dlatego warto poznać potencjalne efekty solarium podczas miesiączki. Co może się wydarzyć, gdy zdecydujesz się na sztuczne słońce w te dni? Oto kilka rzeczy, na które warto zwrócić uwagę:
- Większa wrażliwość skóry – Twoja skóra może być bardziej delikatna, a promieniowanie UV może ją podrażnić.
- Podwyższone ryzyko poparzeń słonecznych – z uwagi na wrażliwość skóry może łatwiej dojść do oparzeń.
- Zmiany hormonalne – zmiany hormonalne w tym czasie mogą wpływać na reakcję skóry na promieniowanie UV, sprawiając, że opalenizna może być nierównomierna.
- Problemy z nawilżeniem skóry – okres to czas, w którym organizm może być bardziej odwodniony, a promieniowanie UV może pogłębić ten problem.
Warto pamiętać, że nie każda kobieta doświadcza tych samych reakcji, a organizm każdej z nas reaguje inaczej. Dlatego, jeśli masz wątpliwości, najlepiej skonsultować się z kosmetologiem czy dermatologiem. Może to właśnie Twój okres będzie idealnym momentem na odpoczynek od solarium!
Jak przygotować skórę do solarium podczas okresu?
Chcesz jednak spróbować i pójść na solarium mimo wszystko? W takim razie warto odpowiednio przygotować swoją skórę na tę przygodę. Przede wszystkim należy zadbać o odpowiednie nawilżenie i ochronę przed słońcem. Używaj kremów nawilżających, które pomogą zminimalizować ryzyko podrażnień. Postaw na naturalne kosmetyki, które wspierają skórę w trudniejszych chwilach.
Przed wejściem do kabiny solarium warto zrobić dokładny peeling, aby usunąć martwy naskórek. Pamiętaj, że opalenizna lepiej utrzyma się na zdrowej i oczyszczonej skórze. Jednak bądź ostrożna – nie rób peelingu tuż przed solarium, bo może to wywołać podrażnienia.
Nie zapominaj o ochronie okolic intymnych! Podczas menstruacji nie warto opalać tych miejsc. Jeśli zdecydujesz się na solarium w trakcie okresu, pamiętaj o odpowiednich zabezpieczeniach – tamponie czy kubeczku menstruacyjnym. Ochrona przed promieniowaniem w tych miejscach jest bardzo ważna.
Kiedy lepiej zrezygnować z solarium podczas okresu?
Choć solarium może kusić, nie zawsze warto iść na nie w trakcie menstruacji. Jeśli zauważysz, że Twoja skóra jest szczególnie wrażliwa, a okres powoduje u Ciebie silniejsze bóle brzucha, lepiej zrezygnować z tej formy relaksu. Zamiast tego warto skupić się na regeneracji skóry, stosując kremy łagodzące i nawilżające.
Jeśli Twoje ciało ma tendencję do obrzęków w czasie okresu, może to także wpłynąć na wygląd skóry i sprawić, że efekt opalenizny będzie nierówny. Jeżeli Twoje ciało jest wyjątkowo wrażliwe, lepiej odpuść solarium i poczekaj, aż hormony się uspokoją.
Na koniec warto pamiętać, że solarium nie jest najzdrowszą formą opalania. Choć daje efekt szybkiej opalenizny, nie jest bezpieczne w dłuższej perspektywie. Zdecydowanie lepiej jest postawić na zdrowe opalanie naturalne, wspierane przez odpowiednią ochronę przed słońcem.