Dlaczego Mąż na Mnie Krzyczy

Dlaczego Mąż na Mnie Krzyczy

Każda kobieta zna ten moment: wracasz do domu, a tu mąż znowu podnosi głos. Pytanie, które pojawia się w głowie każdej z nas to: dlaczego? Co sprawia, że jego cierpliwość nagle pęka jak cienka nić? W tym poradniku postaramy się przyjrzeć kilku możliwym przyczynom tego zjawiska. Oczywiście, nie zapominamy o humorystycznym podejściu do tematu!

Zmiany Hormonalne

Tak, tak, nie od dziś wiadomo, że hormony potrafią namieszać w życiu. Mężczyzna, choć może tego nie rozumieć, czasami staje się ofiarą naszych zmiennych nastrojów. Rano jesteśmy pełne energii i zapału, by podbić świat, ale popołudniu wszystko się zmienia, a on wciąż nie rozumie, dlaczego nagle nie potrafimy znaleźć kluczy do samochodu (choć są one w naszej torebce). W takich chwilach jego cierpliwość może sięgnąć zenitu i pojawić się pierwszy krzyk.

Nie ma nic bardziej frustrującego niż brak zrozumienia. Mąż z zaskoczeniem patrzy, jak na przykład po 15 minutach czekania na niego w samochodzie, zaczynamy przekonywać się do ideałów poetyckich o „zatraceniu się w ciszy”. Wtedy najczęściej zaczyna podnosić głos, nie mogąc pojąć, co się właściwie dzieje.

PRZECZYTAJ TAKŻE:  Aparat analogowy jak działa?

Nie zapominajmy jednak, że zmiany hormonalne to nie tylko kwestia emocji, ale także fizjologii. Ostatnia rzecz, której mężczyzna może się spodziewać, to pełna energia, która nagle staje się… chaosem. A to właśnie wtedy mąż postanawia przywołać porządek za pomocą głośniejszych słów!

Zmęczenie Po Pracy

Czy mąż w pracy miał trudny dzień? Prawdopodobnie tak. I teraz przyszedł do domu, by odpocząć (oczywiście, to jest bardzo subiektywne pojęcie). Kiedy wraca do miejsca, które powinno być jego oazą spokoju, w rzeczywistości zastaje to… chaos. Z dziećmi biegającymi po domu, śmierdzącymi skarpetkami na środku salonu, i oczywiście… nieposprzątanym stołem. Nagle, cały dzień frustracji znajduje ujście w krzyku.

Oczywiście, w tym momencie przychodzi nasza kolej na wyjaśnianie, że „to tylko porządek, który wcale nie ma znaczenia”. I wtedy mąż znowu zaczyna podnosić głos, bo wszystko to, co mówi, to „właśnie jak ta cała zabawa z porządkami ma znaczenie!”. Niestety, w tym momencie nie jesteśmy w stanie mu tego wytłumaczyć w sposób, który go uspokoi. Zmęczenie ma swoje konsekwencje.

PRZECZYTAJ TAKŻE:  Ile dać na ślub z obiadem

Odpowiedzią może być zatem wieczorna rutyna relaksu. Może zatem warto zaproponować wspólną kolację i trochę ciszy. Chociaż… wtedy zapomnimy, gdzie są talerze!

Kiedy On Nie Wie, Czego Chce

Tak, mężczyźni to skomplikowane istoty. Czasami wchodzą do kuchni i patrzą na talerz pełen potraw, nie wiedząc, co wybrać. To wówczas zaczyna się zmaganie z wyborem, które kończy się wybuchem, bo my “znowu przygotowałyśmy coś, co nie jest tym, czego on oczekiwał”. A my tylko chciałyśmy być miłe!

Co mówi mąż Co naprawdę ma na myśli
“Czemu znowu makaron?” W rzeczywistości nie ma pojęcia, czego chce. Po prostu czuje, że makaron to nie jest odpowiedź.
“To nie jest to, co ja chciałem!” On nie wie, czego chciał, ale po prostu ma ochotę powiedzieć coś w tym stylu.
“Znowu to samo?” Nie lubi przyznać się, że to jego ulubione danie, więc stara się brzmieć bardziej krytycznie.

Oczywiście, to tylko jedna z wersji historii. Mężczyzna, który krzyczy na nas, bo nie ma pojęcia, czego chce, może być równie zagubiony, jak my, stojąc przed szafą pełną ubrań. Mimo to, kiedy naprawdę wybucha, czasami jest to bardziej wynik zrozumienia naszej nieoczekiwanej decyzji niż z chęci wywołania burzy.

PRZECZYTAJ TAKŻE:  Ile średnio trwa romans?

Wpływ Czasu na Relacje

Z biegiem lat, w każdym związku pojawiają się zmiany. Zaczynają się mniejsze lub większe niedopowiedzenia, które w końcu wybuchają, gdy pęka kolejna warstwa cierpliwości. Na początku była miłość, zabawa i ogromne pokłady wyrozumiałości, ale po kilku latach wspólnego życia, kiedy „on znowu zapomniał wynieść śmieci”, zaczyna się nieco inaczej.

Czasem warto spojrzeć na sytuację z perspektywy humoru i pomyśleć, że te głośniejsze chwile to część procesu. W końcu każda para przechodzi przez różne etapy życia, a wybuchy zdarzają się także wtedy, gdy trzeba przebrnąć przez kolejne zmiany.

Ostatecznie, nie ma co się za bardzo martwić. Z czasem można nauczyć się akceptować te momenty i traktować je z większym spokojem. Jeśli mąż krzyczy, to tylko dlatego, że chce się podzielić swoją frustracją, a my możemy nauczyć się, jak z tym żyć. A może w końcu zrozumiemy, co naprawdę chce powiedzieć!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *